Social Icons

facebook

poniedziałek, 15 września 2014

Nie wyrzucajmy skorupek od jajek!

O bogactwie jakie kryje skorupka jajka słyszałam już wiele lat temu, ale jakoś nie zdecydowałam się na włączenie jej do swojej codziennej diety. Dopiero teraz, kiedy świadomość zalewających nas trucizn wzrosła, odświeżyłam sobie swoje wiadomości o skorupce jajka.
Przyznaję, że w dużej mierze stało się to też dzięki mojej serdecznej koleżance, z którą wymieniamy sobie wiadomości na temat zdrowego żywienia. Kiedy przeczytała mi z książki Michała Tombaka „Uleczyć nieuleczalne”, co możemy znaleźć w takiej skorupce, od razu wzięłam się do roboty.
Co robię? Jeżeli jest to skorupka od ugotowanego jajka, to pozbawiam ją wewnętrznej błony i pozostawiam do wysuszenia. Natomiast jeżeli mam skorupkę z jajka surowego, to najpierw ściągam błonę, a potem gotuję skorupkę około 5 minut. Oczywiście możemy taką skorupkę pozbawioną błony przechować 2-3 dni w lodówce, aby uzbierać większą ilość. Takie osuszone skorupki ścieram w możdzieżu na miał. Można to również robić w elektrycznym młynku. Potem przesypuję do słoika i codziennie biorę około pół łyżeczki popijając wodą.
Tombak podaje, że należy zjadać 0,5-1 g zmielonej skorupki dziennie. Można ją łączyć z sokiem z ½ cytryny lub dodawać do kasz lub twarogów.
Jeżeli chcemy przeprowadzić w ciągu roku kuracje skorupkową, należy to zrobić w styczniu i listopadzie przez 30 dni, stosując 1-2 g dziennie.
A teraz najważniejsza informacja. W skorupce jajka znajduje się oczywiście węglan wapnia, miedź, fluor, żelazo, mangan, molibden, siarka, krzem, cynk i wiele innych biopierwiastków, których w sumie jest 27. Skład skorupki jajka jest bardzo podobny do składu naszych kości i zębów. Wapno, które się w niej znajduje jest przyswajalne w 90% przez nasz organizm i trafia tam gdzie trzeba ( kości, zęby).

Jedzenie skorupek poprawia stan naszych paznokci, włosów, a nawet pomaga w stanach pobudliwości i bezsenności, usuwa z organizmu pierwiastki promieniotwórcze i chroni przed osteoporozą. Pamiętajmy, że jajka muszą pochodzić od kur biegających po podwórku i karmionych naturalnie.

Maria

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz