Niech Nowy Rok przyniesie Wam dużo radości, spełni marzenia, a przede wszystkim niech pozwoli cieszyć się dobrym zdrowiem :).
Maria i Anna
wtorek, 31 grudnia 2013
niedziela, 29 grudnia 2013
Witamina F
W
rzeczywistości to Niezbędne Nienasycone Kwasy Tłuszczowe, które
ze względu na wygodę nazwano witaminą F. Jest ona konieczna do
prawidłowego wzrostu skóry i paznokci oraz do utrzymania ich w
dobrej formie. Bez odpowiedniej ilości tej witaminy skóra będzie
sucha , łatwo powstaną na niej sińce, a paznokcie staną się
łamliwe i będą rosły powoli. Z kolei, kiedy w organizmie jest
wystarczająca ilość witaminy F paznokcie będą mocne i będą
miały połysk, a nasza skóra stanie się gładka i elastyczna.
Witaminie
F zawdzięczamy również i to, że nie dopuszcza ona do zlepiania
się zatorów we krwi, bądź płytek w naczyniach krwionośnych, co
chroni nas przed atakami serca, zawałami i innymi dolegliwościami
sercowymi.
Źródłem
witaminy F jest olej z ryb, ryby ( głównie makrele, śledzie,
łosoś, tuńczyk i inne), oliwa z oliwek, oleje roślinne ( olej
sojowy, słonecznikowy), pieczywo pełnoziarniste, awokado, orzechy
laskowe.
Rozgnieć
widelcem trochę dojrzałego awokado, dodaj nieco oliwy z oliwek i
trochę zmielonych płatków owsianych.
Ważne jest, aby
konsystencja pozwalała na nałożenie maseczki na twarz. Wszystko
zmiksuj, a następnie nałóż na twarz i szyję na 15 minut. Po tym
czasie zmyj letnią wodą. Na osuszoną skórę możesz nałożyć
odrobinę kremu.
Maseczka
nawilża, lekko natłuszcza, odżywia. Przeznaczona jest dla cery
suchej.
Maria
Maria
wtorek, 24 grudnia 2013
Boże Narodzenie
Święta Bożego Narodzenia to najpiękniejszy dzień w roku. Wprawia nas w zadumę i zmusza do refleksji. Zasiądźmy przy wigilijnym stole z ludźmi których kochamy najbardziej, cieszmy się, że możemy być razem i poczuć rodzinne ciepło. Życzymy Wam przepięknych Świąt i przede wszystkim dużo zdrowia, bo ono jest najważniejsze.
Maria i Anna
Maria i Anna
niedziela, 22 grudnia 2013
Prosty sposób na zrobienie płynu do czyszczenia różnych powierzchni.
Weekend pracujący, a właściwie sprzatający. Testowałam płyn do mycia hmm.. w sumie płyn do mycia wszystkiego. Przepis na płyn jest bardzo prosty, bo wystarczy ocet rozcieńczyć z wodą. Wiem, że zapach octu nie jest zbyt przyjemny, ale jak zabierzemy się za sprzątanie domu wszystkimi możliwymi środkami czystości do mycia wszystkich powierzchni, to też w domu nie pachnie zbyt ładnie. Zapach octu nie działa na mnie odstraszająco, ale na mojego męża bardzo, więc aby nie uciekał z domu postanowiłam trochę popracować nad przyjemniejszym zapachem. Najpierw wlałam do szklanego naczynia ocet, wodę i wcisnęłam trochę cytryny i pomarańczy, a następnie wszystko przelałam do pustej butelki po płynie do mycia szyb. Troszkę zapachniało cytrusami. Płyn nadaje się do mycia okien, luster, kafelek. Kiedy nadszedł czas na mycie łazienki, zamiast cytrusów dodałam do rozcieńczonego octu kilka kropli olejku eterycznego (lawendowego). Taki płyn z zawartością octu jest idealny do mycia szyby w kabinie prysznicowej. Wystarczy spryskać szybę płynem, chwilkę odczekać, przetrzeć ją gąbką taką jak do mycia naczyń i następnie spłukać wodą. Kamień schodzi idealnie. Nawet toalete można takim płynem wyczyścić. Mówi się, że jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego, ale nie w przypadku tego płynu, bo jest naprawdę bardzo dobry. Jeśli nie przeszkadza Wam woń octu, to polecam wypróbować.
Spokojnej nocy,
Ania
Spokojnej nocy,
Ania
piątek, 20 grudnia 2013
Nasz kolejny warsztat z kosmetyków. :)
W środę miałyśmy wielką przyjemność przeprowadzić warsztat z kosmetyków naturalnych w grupie przesympatycznych kobiet. Mówiłyśmy trochę o wszechogarniającej nas chemii, parabenach w produktach kosmetycznych oraz o tym, gdzie szukać zdrowszych produktów. Oczywiście nie zabrakło trochę praktyki. :)
Dziękujemy Wszystkim za przybycie i za motywację do dalszych działań.
Maria i Anna
czwartek, 19 grudnia 2013
Olej arganowy
Olej
ten od niedawna stał się bardzo modny i poszukiwany w naszym kraju.
Z artykułów, które przeczytałam na ten temat sadzę, że jego
popularność jest w pełni uzasadniona. Nie wiem, czy wszystkim
wiadomo, że oprócz stosowania go na skórę i włosy, jest on też
bardzo wartościowym środkiem spożywczym poprawiającym wyniki
chorych na cukrzycę i osób cierpiących na choroby krążenia.
Jeśli
chodzi o skórę to ma on zdolność redukcji wyprysków, blizn po
trądziku, zaczerwień. Powstrzymuje tworzenie się rozstępów. Poza
tym nawilża skórę i przynosi ulgę, kiedy jest sucha lub
spierzchnięta. Stosując go, nasza skóra staje się elastyczna i
wygładzają się zmarszczki. Ciekawe jest też i to, że znajduje on
zastosowanie jako środek przeciw swędzeniu.
Okazuje
się, że olej arganowy ma kapitalne znaczenie dla kobiet w okresie
menopauzy i po menopauzie. W tym czasie bowiem spada w organiźmie
poziom estrogenu, od którego zależy wygląd naszej skór. Kiedy
mamy go za mało skóra staje się wysuszona.
Dzięki
kwasowi linolowemu ( występuje w oleju arganowym ), który łatwo
wnika przez skórę, poprawia się jej kondycja. Kwas ten pomaga w
utrzymaniu odpowiedniej ilości sebum, które powoduje, że skóra
jest miękka i sprężysta.
Warto
też zaznaczyć, że właśnie zawarte w oleju arganowym polifenole,
tokoferole i skwalan czynią go wyjątkowym jeśli chodzi o
dobroczynne działanie na skórę. Czytałam, że przeprowadzono
doświadczenie polegające na tym, że poproszono 30 kobiet po okresie menopauzy, aby przez
kilka tygodni smarowały
jedno
ramię kilkoma kroplami oleju arganowego, natomiast na drugim nie
stosowały żadnych kosmetyków. Po 2 miesiącach u wszystkich kobiet
stwierdzono obniżenie się przezskórnej utraty wody i wzrost wody
naskórkowej.
Olej
arganowy ma również działanie antynowotworowe dzięki zawartym w
nim polifenolom.
Kupując
olej arganowy szukajcie czystego oleju Argania Spinosa, bo tylko on
jest konserwowany witaminą E, a nie syntetycznym alfa- tokoferolem.
Maria
poniedziałek, 16 grudnia 2013
Jeszcze raz o antyoksydantach
Dlaczego
tak często piszę o antyoksydantach? Dlatego, że zdrowe komórki
to zdrowy organizm, a zdrowy organizm to nasz zdrowy i młody wygląd.
Dlatego
dziś jeszcze jeden krótki artykuł o kolejnym antyoksydancie jakim
jest astaksantyna.
Uważana jest za najsilniejszy antyoksydant. Należy do rodziny
karotenoidów, ale jest 54 razy silniejsza niż beta- karoten, a 65
razy silniejsza niż witamina C. Astaksantyna
opisywana jest jako najlepszy antyoksydant chroniący DNA: 800 razy
skuteczniejsza niż koenzym Q 10 i 550 razy bardziej skuteczna niż
witamina E.
Okazuje
się, że najbogatszym źródłem tego antyoksydantu jest łosoś
żyjący na wolności, który ma 45% więcej astaksantyny niż
łosoś hodowlany. Znajdziemy ją również w krabach, krewetkach,
homarach oraz innych owocach morza w różowym kolorze.
Maria
poniedziałek, 9 grudnia 2013
Antyoksydanty w produktach spożywczych
Przeczytałam
niedawno bardzo ciekawy artykuł na temat antyoksydantów
znajdujących się w niektórych warzywach i owocach. Pisałam już o
antyoksydantach zawartych w produktach kosmetycznych, ale uważam, że
ważne jest też, gdzie można znaleźć ich najwięcej w
produktach spożywczych. Warto wiedzieć, że zaopatrując swój
organizm w dużą dawkę antyoksydantów, chronimy swoje zdrowe
komórki przed uszkodzeniem. A oto lista warzyw i owoców w
kolejności co do ilości zawartych w nich antyoksydantów: czerwona
fasola, borówki, fasola pinto, jagody, żurawina, karczochy, jeżyny,
suszone śliwki, maliny i truskawki. Oczywiście nie jest to pełna
lista, ale wybrałam te najważniejsze.
Zwłaszcza
różne odmiany fasoli zawierają proantocyjanidyny ( silne
flawonoidy), które posiadają ogromne zdolności antyoksydacyjne.
Badania dowodzą, że proantocyjanidyny mają zdolność
antyoksydacyjną 20 razy większą niż witamina C i 50 razy większą
niż witamina E.
Dodam
jeszcze, że wśród herbat, przypraw i ziół możemy znaleźć
wiele o silnym działaniu antyoksydacyjnym. Należą do nich cynamon,
goździki, ziele angielskie, mięta, oregano, szałwia i rozmaryn. Pamiętajmy
o tym w naszej kuchni!!!
Maria
czwartek, 5 grudnia 2013
Sok z malin- idealny w okresie przeziębieniowym!
U nas ostatnio w domu bardzo częstym gościem jest miód i naturalny sok malinowy. Jakiś czas temu przywędrowały do nas naturalne, wyciskane soki z malin. Idealne na zbliżającą się coraz większymi krokami zimę. Już zaczęliśmy je pić do herbaty. Wielką fanką tego soku
jest moja córeczka. :) Jeśli chodzi o maliny są one bardzo zdrowe,doskonałe w okresie przeziębieniowym. Zawierają witaminy: C, E, B1,
B2, B6 oraz substancje mineralne: potas, magnez, wapń, żelazo. Sok
z malin posiada właściwości rozgrzewające, łagodzi kaszel oraz
ma działanie przeciwgorączkowe i napotne. Warto zastosować w
czasie choroby!
PS: Maliny
oczywiście posiadają dużo więcej zdrowotnych właściwości. Ja
skupiłam się akurat na właściwościach
przeziębieniowych, bo za oknem zimno i brzydko, a dodatkowe witaminy
zawsze się przydadzą.
Nie
dajcie się chorobie,
Ania
poniedziałek, 2 grudnia 2013
Serdecznie zapraszamy na darmowe warsztaty z kosmetyków naturalnych!
Podczas spotkania wyjaśnimy, co wpływa na starzenie się naszej skóry i w jaki sposób można poprawić jej wygląd nawet w dojrzałym wieku, przy pomocy produktów naturalnych.
Kupując kosmetyki zawsze staramy się wybierać produkty najlepszej jakości. Niestety, często nie zdajemy sobie sprawy, ile w takim kosmetyku jest nagromadzonych substancji, które są bardzo szkodliwe dla naszego organizmu. A przecież dużo kosmetyków możemy zastąpić produktami wykonanymi w domu, poczynając od prostych toników, maseczek, peelingów, środków do demakijażu, czy dezodorantów. W ten sposób wiemy, co zawiera dany produkt i mamy pewność, że jest bezpieczny. Na warsztatach omówimy właściwości niektórych naturalnych komponentów i na ich bazie wykonasz swoje własne kosmetyki, które oczywiście zabierzesz ze sobą do domu. Na uczestników warsztatów czekają kosmetyczne upominki. :)
Na warsztaty obowiązują zapisy pod adresem: kosmetyki.zdrowie@gmail.com
Ilość miejsc jest ograniczona.
Ilość miejsc jest ograniczona.
Termin: 18 grudzień 2013, godz. 18.00
Miejsce: Bydgoszcz – Fordon
Subskrybuj:
Posty (Atom)